W większości przypadków zdajemy sobie sprawę z tego, że przesądy nie mają żadnej mocy, jednakże gdy stajemy z nimi twarzą w twarz to wolimy chuchać na zimne, dlatego też często uciekamy na sam widok czarnego kota. Bywają przesądy znane tylko w niektórych regionach kraju, lecz są również takie, które znamy wszyscy.
PIĄTEK 13
Przesąd ten pochodzi z Francji, w której to w 1307 r w piątek 13 października spalono mistrza zakonu templariuszy oraz kilku jego podwładnych. Nim umarł w płomieniach, przeklął króla Francji, który krótko po tym skonał. Wydarzenie to spowodowało, że piątek 13 obrósł złą sławą dnia, w którym przytrafiają się wypadki oraz nieszczęścia. Są ludzie, którzy uznają ten dzień za szczęśliwy, jednak większość z nas cały czas wierzy, że jest on pechowy.
ROZSYPANA SóL
Kilka wieków temu sól nie była tak oczywistym produktem jak w czasach obecnych. Była ona bardzo droga i cenna, a ludzie często nazywali ją wtedy „białym złotem”. Z tego względu rozsypanie jej budziło negatywne emocje i awantury. Stąd właśnie wywodzi się przesąd, że rozsypana sól zapowiada kłótnie w rodzinie.
CZERWONA WSTĄŻKA
Spoglądając na dziecięce łóżeczka, wózki czy też nadgarstki bardzo często można zauważyć, że mają one zawiązane na nich czerwone wstążeczki. Wierzy się, że ma to uchronić dziecko przed złymi urokami, które ktoś może na nie rzucić. Od wielu wieków uznaje się, że kolor czerwony chroni przed nadprzyrodzonymi siłami i złymi mocami, które mogą zaatakować człowieka, a tym bardziej dziecko. Często się zdarza, że nawet osoby, które stanowczo wypierają się wiary w przesądy po urodzeniu dziecka zawieszają w jego otoczeniu coś czerwonego.
WITANIE SIĘ Z KIMŚ PRZEZ PRóG
Przesąd ten wywodzi się z wierzeń dawnych Słowian. Uważali oni, że próg jest granicą między światem zewnętrznym, a wewnętrznym. W związku z tym witanie się z kimś przez niego mogło wprowadzić do domu złe moce ze świata zewnętrznego. Ponad to w pewnym okresie Słowianie chowali zmarłych pod progiem, więc był on granicą między światem żywych i umarłych.